Wiślaczki rozpoczęły spotkanie od wyniku 8:4 po rzutach wolnych Allie Quigley. Później jednak częściej na prowadzeniu był zespół z Francji. Po trójce Shameki Christon w drugiej kwarcie gospodynie miały przewagę dziewięciu punktów. Krakowianki zaczęły odrabiać straty w kolejnej części gry. Dzięki akcji 2+1 Jantel Lavender wróciły na prowadzenie (51:50).
Mecz był już wtedy bardzo wyrównany. Co prawda wicemistrzynie Polski potrafiły wygrywać nawet dziewięcioma punktami po dwóch akcjach Danielle McCray, ale później siedem punktów z rzędu zdobyły rywalki i tym samym krakowianki nie były pewne wygranej do samego końca. Zwycięskie punkty zdobyła ostatecznie Lavender, a ekipa Basket Lattes miała jeszcze dwie szanse na doprowadzenie do dogrywki, ale ich nie wykorzystała.
Basket Lattes Montpellier - Wisła Can-Pack Kraków 72:74 (25:21, 13:11, 16:24, 18:18)
Basket Lattes: Christon 16, Ciak 13, Skrela 13, Robert 12, Tanqueray 11, Sacko 4, Turconović 3
Wisła Can-Pack: Lavender 16, McCray 15, Ouvina 13, Żurowska 9, Szott-Hejmej 7, Quigley 7, Tamane 5, Jujka 2