4. kolejka (1-6):
Wisła Can-Pack Kraków – King Wilki Morskie Szczecin 76:51
Po bardzo zaciętej pierwszej kwarcie zespół z Krakowa pokazał swoje możliwości w drugiej części spotkania. Wisła Can-Pack wygrała ją 22:8, a rywalki do końca meczu nie potrafiły już zagrozić gospodyniom. Ostatecznie zawodniczki trenera Stefana Svitka wygrały aż 76:51. W spotkaniu nie zagrała Agnieszka Szott-Hejmej. Najlepszą zawodniczką gospodyń była Justyna Żurowska z 15 punktami i 14 zbiórkami. W zespole ze Szczecina po osiem punktów rzuciły Cathrine Kraayeveld i Sandra Mandir.
Artego Bydgoszcz – CCC Polkowice 65:71
Sobotni mecz Basket Ligi Kobiet między Artego Bydgoszcz, a aktualnym mistrzem Polski CCC Polkowice zapowiadał się jako najciekawszy mecz kolejki i nie zawiódł kibiców zgromadzonych w hali, oraz przed telewizorami. 33 sekundy przed końcem, drużyna CCC prowadziła 67:65 jednak bydgoszczankom nie udało się doprowadzić do remisu. 8 sekund przed końcem dwa rzuty osobiste na punkty zamieniła Belinda Snell doprowadzając do wyniku 69:65. W tym momencie trener Tomasz Herkt poprosił jeszcze o czas, lecz po powrocie do gry Metcalf nie powiodła się akcja pod koszem, gdzie została zablokowana i w tym momencie losy meczu były już rozstrzygnięte. Końcowy wynik ustaliła Magdalena Leciejewska trafiając równo ze syreną.
Energa Toruń – KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 70:80
Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski wygrały na wyjeździe spotkanie z Energą Toruń 80:70. Gorzowianki zagrały bardzo ambitnie i zdołały odnieść zwycięstwo w hali toruńskiego Spożywczaka. Aż 30 punktów zdobyła Taber Spani, która zanotowała fantastyczne spotkanie. Amerykańska skrzydłowa aż 6 razy trafiła z dystansu. Double-double na swoim koncie zapisała Chineze Nwagbo, w decydujących momentach trafiała także Izabela Piekarska. Decydująca dla losów spotkania okazała się pierwsza połowa wygrana przez gości aż 31:43.
4. kolejka (7-10):
Basket ROW Rybnik – Widzew Łódź 60:69
Wyrównana pierwsza połowa i zbudowanie przewagi przez Widzew w trzeciej kwarcie – tak w skrócie można opisać spotkanie pomiędzy zespołami z Rybnika i Łodzi. Zespół gości wygrał ten mecz głównie dzięki nieco lepszej skuteczności w rzutach za dwa punkty. Również pięć celnych rzutów wolnych więcej od rywalek miało wpływ na ostateczne zwycięstwo Widzewa. Tynikki Crook zdobyła 18 punktów i sześć zbiórek dla ekipy z Łodzi. W drużynie Basket ROW wyróżniała się Joanna Łabuz z 13 punktami.
MKS MOS Konin – Riviera Gdynia 51:77
W Koninie miejscowy MKS podejmował zajmującą ósme miejsce gdyńską „Rivierę”. Koszykarki znad morza pewnie wygrały 77:51. Spotkanie lepiej zaczęły gospodynie, które po trafieniach Aleksandry Kai, Chandry Harris i Elżbiety Paździerskiej prowadziły 6:2. Później do głosu doszły podopieczne Vadima Czeczuro. Szybko doprowadziły do wyrównania. Wygrały pierwsza kwartę 17:12. W drugiej doskonale pod koszem spisywała się Danielle Wilson. Gdynia schodziła do szatni prowadząc 38:26. Po zmianie stron umocniła się tylko przewaga „Riviery”. Koszykarki znad morza wygrywały zbiórkę pod koszem (36 przy 14 MKS), zdobywały punkty po szybkim ataku. Kontrolowały przebieg spotkania. I pewnie wygrały w Koninie 77:51