Wojciech Kłos: To pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski w tym roku. Czego oczekuje Pani po tym spotkaniu?
Anna Pietrzak: Wiadomo jaki jest cel naszego spotkania – w sobotę gramy Mecz Gwiazd. To bardzo fajne, miłe zgrupowanie. Spotkanie ma być zabawą, to mecz dla kibiców, więc ma być show, promocja koszykówki. Bardzo mi miło, że mogę wziąć w nim udział.
Można spodziewać się, że reprezentacja Polski zagra w sobotę na serio? Czy raczej pokażecie luźniejszą grę?
- Myślę, że raczej nie będzie na super poważnie grany ten mecz. Chcemy pokazać coś ciekawego i śmiesznego dla kibiców. Bo to przede wszystkim mecz dla fanów. Oczywiście, przygotowywałyśmy taktykę na to spotkanie. Jesteśmy przygotowane, ale bardziej w formie zabawy potraktujemy ten mecz.
Lubi Pani tego typu spotkania?
- Tak, to drugi Mecz Gwiazd, w którym wezmę udział. I zawsze jest tutaj fajna atmosfera i show dla kibiców. To zawsze duża przyjemność.
Reprezentacja Polski tego lata zagra rozegra eliminacje do EuroBasketu. Może jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić, ale chyba gdzieś to już siedzi w głowach?
- Oczywiście, dzisiaj miałyśmy spotkanie z Prezesem Polskiego Związku Koszykówki i już trochę o tych celach nam powiedział. Trzeba wyjść z pierwszego miejsca z grupy. Rzeczywiście, trochę za wcześnie, żeby o tym mówić, bo nie wiadomo jaki dokładnie skład będzie się do tych meczów przygotowywał. Powoli jednak określamy sobie te cele.