Kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku miała pierwsza kwarta, w której koninianki totalnie zdominowały rywalki. Koszykarki Chematu Basket trafiały niemalże z każdej pozycji. Doskonale funkcjonowała konińska obrona, wobec której widzewianki były kompletnie bezradne.
W drugiej ćwiartce Dalius Ubartas zdecydował się na wpuszczenie drugiej piątki. Dominację na parkiecie objęły przyjezdne. Po powrocie na parkiet pierwszego składu niewiele się zmieniło. W efekcie widzewianki odrobiły trzynaście oczek.
Wyrównany przebieg miała kwarta numer trzy. W ostatniej dziesięciominutówce z kolei ekipa gości podgniła Chemat Basket na dystans piętnastu punktów. Końcówka należała jednak do zawodniczek trenera Ubartasa, które grając spokojniej doprowadziły ostatecznie do ponad dwudziestopunktowej wygranej.
Po meczu powiedzieli:
Elżbieta Nowak (trener Widzewa Łódź): Gratuluję drużynie z Konina doskonałej pierwszej kwarty. Nie sposób wygrać spotkania z tak niskim procentem rzutowym, z taką małą ilością trafionych rzutów za trzy, ze słabymi osobistymi, z przegrywaniem sytuacji "jeden na jeden". Mecz bardzo nieudany. Myślałam, że dzisiaj w spotkanie wejdziemy z pełną koncentracją i że zakończy się to inaczej.
Dalius Ubartas (trener Chematu Basket Konin): Zagraliśmy najlepszą pierwszą kwartę od momentu, w którym objąłem konińską drużynę. Pracujemy ciężko na treningach, ćwiczymy obronę i atak. Kiedy gramy dobrze w defensywie, kreujemy też ciekawą grę w ataku. To co się stało w drugiej kwarcie było efektem mojej decyzji. Straciliśmy kontrolę, ale myślę że wzmocniło to naszą mentalność - mimo to powróciliśmy do dobrego rytmu gry. Cieszę się, że miałem okazję dać więcej minut na parkiecie zawodniczkom z drugiej piątki.
Roksana Schmidt (zawodniczka Widzewa Łódź): Koninianki wróciły z dalekiej podróży - patrząc z perspektywy całego sezonu. Dziś nasza obrona pozostawiała wiele do życzenia. Musimy się skupić na defensywie jeżeli myślimy o utrzymaniu. Każdy mecz jest dla nas teraz na wagę złota. Będziemy dalej walczyły o utrzymanie. Mam nadzieję, że po szóstym meczu w play-out będziemy mogły powiedzieć, że nam się to udało.
Żaneta Durak (zawodniczka Chematu Basket Konin): Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa i z tego, że w tak doskonały sposób rozpoczęłyśmy fazę play-out. Mam nadzieję, że każdy następny mecz będzie tak udany. Cieszy mnie to, że mogłyśmy dziś zagrać całym zespołem. Każda zawodniczka mogła się pokazać i wnieść coś do wygranej. Dziś zagrałyśmy na pięćdziesięcioprocentowej skuteczności rzutowej za trzy. To bardzo cieszy.