Przed przyjazdem do Wrocławia Paulauskas oglądał i analizował mecze Ślęzy z poprzedniego sezonu. - Chciałem zobaczyć, jak to wyglądało i co można było zrobić lepiej – stwierdził szkoleniowiec. Na pierwszym treningu Paulauskasa obecnych było osiem zawodniczek. Ćwiczyć nie mogła Agnieszka Śnieżek, która zmaga się z drobną kontuzją.
Od kilku tygodni koszykarki przechodzą tak zwany okres roztrenowania. To jednak wcale nie oznacza, że treningi nie są wymagające. - Zawodowcy muszą być stale w reżimie treningowym. Jeśli dzieje się inaczej, to gracz jest bardziej podatny na kontuzje i jego kariera może szybko się skończyć. W najbliższym czasie będziemy kontynuować pracę, która jest potrzebna i przyniesie efekty w przyszłości – powiedział Paulauskas.
- Teraz koszykówka jest taka, że praktycznie cały świat gra tak samo. Wszystko zależy od tego, jaki masz zespół, jak go ustawisz. Wielkie znaczenia ma również gra w obronie. Wszyscy grają to samo, więc trzeba pracować, trzeba się stale doskonalić – dodał, nakreślając z grubsza filozofię swojej pracy i gry zespołu.
Paulauskas zdradził, że sztab trenerski i kierownictwo klubu stale obserwuje rynek transferowy, ale jest za wcześnie, by mówić o konkretnych zawodniczkach, które wzmocnią Ślęzę.

07.05.2015 12:06, informacja prasowa Ślęzy Wrocław
Pierwszy trening Algirdasa Paulauskasa z koszykarkami Ślęzy
Koszykarki Ślęzy Wrocław mają za sobą pierwszy trening pod okiem Algirdasa Paulauskasa. Przez najbliższe tygodnie Litwin będzie oceniał przydatność zawodniczek do zespołu, a potem zapadną decyzje kadrowe.
07.05.2015 12:06, informacja prasowa Ślęzy Wrocław