05.03.2007 06:28, Rozmawiał: Robert Błaszczyk
Ruth Riley: Było dużo emocji
Aktualna mistrzyni WNBA - Ruth Riley - zaprezentowała się w Krakowie z dobrej strony. Jednak nie może być w pełni usatysfakcjonowana, gdyż Lotos znów nie sprostał Wiśle Can-Pack. Zapraszamy do przeczytania krótkiej rozmowy z środkową wicemistrzyń Polski.
05.03.2007 06:28, Rozmawiał: Robert Błaszczyk
Rozegrałaś dwa mecze przeciwko Wiśle. Możesz być chyba zadowolona ze swojej postawy...
- To jest mój pierwszy mecz po przyjeździe do Polski. Jestem niezadowolona z wyniku. Potrzebuję czasu, żeby się zaaklimatyzować.
Mimo Twojej obecności Lotos znów przegrał z Wisłą. Co musicie poprawić w swojej grze, by wygrać w play-off z "Białą Gwiazdą"?
- Przede wszystkim musimy zagrać lepiej pod koszem i w obronie. Zbiórki będą kluczem do zwycięstwa.
Jak oceniasz poziom tego meczu?
- Mecze w WNBA są na różnym poziomie. Ten naprawdę stał na bardzo dobrym. Było dużo emocji.
A gdzie lepsza atmosfera w Krakowie czy w Gdyni? Pamiętaj - kibice Lotosu będą czytać ten wywiad.
- Oczywiście, że lepsza "u siebie"! (śmiech)