Już tylko godziny pozostały do kolejnego meczu Wisły Can-Pack w Eurolidze. Tym razem formę krakowianek sprawdzi Besiktas Stambuł. - Turczynki są waleczną drużyną. Żeby myśleć o wygranej, musimy zagrać na naprawdę wysokim poziomie. Kluczem do zwycięstwa będzie gra zespołowa oraz rywalizacja na tablicach - ocenia trener Wisły, Wojciech Downar-Zapolski.

- Mamy nową twarz w zespole, zobaczymy jak to będzie. Widać, że się stara i chce. Przystąpimy do tego meczu skoncentrowane, jak do każdego innego. Wiadomo, że jest to dla nas ważny mecz, bo później mamy trzy arcyważne mecze i z ŁKSem trzeba wygrać, bo nie wiadomo jak później się wszystko potoczy - mówi przed najbliższym meczem Justyna Jeziorna, zawodniczka CCC Polkowice.

Już w najbliższą środę do Polkowic przyjedzie drużyna PKM Duda Super-Pol Leszno, w barwach której przed rokiem występowała Daria Mieloszyńska. Latem zdecydowała się jednak przejść do CCC. W jaki sposób podejdzie do pojedynku z byłymi koleżankami z drużyny?

- Gratulacje dla Wisly Can-Pack za zdobycie SuperPucharu Polski. Rewanż za zeszłoroczną porażkę. Myślę, że czeka nas bardzo krótki i intensywny sezon, z bardzo ciekawą i wyrównaną ligą. Mistrzostwo Polski zdobędzie zespół, który będzie miał dziesiątkę, dwunastkę zawodniczek do gry - mówi Wiesław Zych, prezes Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet.

- Wisła wygrała, bo w trzeciej i czwartej kwarcie znalazła sposób na naszą strefę. W zeszłym roku my wywalczyłyśmy SuperPuchar Polski, ale w finale przegrałyśmy. Mam nadzieję, że tym razem role się odwrócą. W tym roku chcemy zgarnąć mistrza! - mówi Magdalena Leciejewska, środkowa Lotosu PKO BP Gdynia.

- Myślę, ze ten kto obserwuje rywalizację na linii Gdynia - Kraków wie czego może się spodziewać. Wie, że mecze są bardzo zacięte i wyrównane, a o tym kto wygra decydują czasami nawet ostatnie sekundy spotkań. Do przyjścia na ten mecz chyba nie należy specjalnie zachęcać. Na takich meczach trzeba po prostu być - mówi przed meczem o SuperPuchar Polski Wojciech Downar-Zapolski, szkoleniowiec Wisły Can-Pack Kraków.

- Będziemy starały się stworzyć dobre widowisko. Na pewno będzie sporo zaangażowania, walki o każdy centymetr parkietu, każdą piłkę. Na pewno będzie na co popatrze - mówi przed meczem o SuperPuchar Polski Olivia Tomiałowicz, zawodniczka Lotosu PKO BP Gdynia.

Anna Breitreiner w przerwie letniej zmieniła pracodawcę, przenosząc się z Lotosu PKO BP Gdynia do KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. W pierwszych spotkaniach sezonu udowodniła, że znakomicie czuje się w nowym otoczeniu. W wygranym meczu z Wisłą Can-Pack Kraków zdobyła 18 punktów.

Dorota Gburczyk nie kryła radości po wyjazdowym zwycięstwie na ŁKS-em Siemens AGD Łódź. Mistrzyni Polski podkreśla jednak, że prawdziwą siłę Wisły Can-Pack i jej ligowych rywalek będziemy poznawać w miarę upływu czasu.

- Nie był to nasz rewelacyjny mecz. Trochę słabo zagrałyśmy w obronie, ale pierwsze koty za płoty i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej - powiedziała po wczorajszym meczu pomiędzy PKM Dudą Super-Pol Leszno a PTK Aflofarm Vicard Pabianice Żaneta Durak, zawodniczka leszczyńskiego klubu.