Półtoragodzinne show rozgrzało do białości kibiców zgromadzonych w hali Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Efekty świetlne, dymy, dynamiczna muzyka, tak zaczęła się uroczysta prezentacja zespołu Lotos PKO BP Gdynia.

Przed czwartkowym meczem Euroligi Lotosu PKO BP ze Spartakiem Moskwa Region (początek o godz. 17.30) bilety idą jak ciepłe bułki. I trudno się temu dziwić. Do Gdyni przyjeżdża przecież aktualny mistrz tych rozgrywek, a w składzie rosyjskiej ekipy widnieją takie gwiazdy jak Tina Thompson i Lauren Jackson.

Po sześciu porażkach z rzędu działacze toruńskiej drużyny nie wytrzymali! Już przed dzisiejszym meczem pucharowym z ŁKS Siemens AGD rozwiązali kontrakt z pierwszym trenerem Energi - Dariuszem Raczyńskim.

Już w czwartek kolejny mecz w ramach rozgrywek grupy G Pucharu Europy FIBA Cup rozegrają koszykarki CCC Polkowice. Tym razem przyjdzie im zmierzyć się z czeską drużyną Kary Trutnov.

W pierwszym meczu Pucharu FIBA gorzowianki ograły na własnym parkiecie zawodniczki węgierskiego Szeviép Szeged 72:57. Jednak kilka dni później w rozgrywkach Polskiej Ford Germaz Ekstraklasy uległy niespodziewanie w Łodzi miejscowemu ŁKS-owi 70:78. Już w środę akademiczki czeka pierwszy w historii mecz wyjazdowy w europejskich pucharach. Celem ich podróży będzie chorwackie miasto Gospic.

Meczem ze Spartakiem Moskwa Region koszykarki Lotosu PKO BP zainaugurują w Eurolidze serię trzech spotkań z rzędu przed własną publicznością. Potyczka z aktualnym mistrzem tych rozgrywek rozpocznie się w czwartek o godz. 17.30. Później gdynianki zmierzą się z USVO Valenciennes, a następnie z Dexią Namur.

W najbliższą środę rozegrana zostanie druga kolejka gier w Central Europe Women League. Jedyny polski reprezentant UTEX ROW Rybnik zmierzy się ze słowacką drużyną Inpek Nitra. W dotychczasowych meczach tego pucharu rybniczanki nie doznały jeszcze żadnej porażki i wszyscy liczą, że seria ta zostanie podtrzymana.

W meczu 2. kolejki Euroligi mistrzynie Polski koszykarki Wisły Can-Pack Kraków, opromienione wyjazdowym zwycięstwem w Salamance, podejmą w środowy wieczór faworyta rozgrywek - UMMC Jekaterinburg.

PKM Duda PWSZ i ŁKS Siemens AGD pokrzyżowały plany faworyzowanym rywalkom. Arcus SMS PZKosz zdobył zaledwie dwa punkty w drugiej kwarcie meczu z Wisłą Can-Pack. Trener Andrzej Nowakowski na temat emocji na trybunach, czyli przegląd siódmej kolejki Ford Germaz Ekstraklasy.

W meczu z CCC Polkowice, reprezentująca barwy PKM Dudy PWSZ Leszno Daria Mieloszyńska doznała groźnie wyglądającego urazu. Na szczęście leszczynianka niebawem wznowi treningi, bo kontuzja nie okazała się groźna, jak przypuszczano.