W sobotę w Polkowicach odbędzie się trzeci mecz finałowy Ford Germaz Ekstraklasy. Jeśli podopieczne duetu trenerskiego Krzysztof Koziorowicz/Arkadiusz Rusin chcą przedłużyć serię o kolejne potyczki nie mają innego wyjścia, jak pokonać faworyzowaną ekipę Wisły Can Pack Kraków.

W środę o godzinie 17:30 w Hali Sportowo - Widowiskowej "Gdynia", w trzecim spotkaniu "małego finału", Lotos Gdynia podejmie drużynę KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.

Przed koszykarkami z Rybnika jedno z najważniejszych spotkań w historii klubu Utex ROW. Od wyniku potyczki z INEĄ AZS Poznań w dużej mierze zależy przyszłość koszykarskiej ekstraklasy w tym mieście.

Często w swoim życiu mamy takie momenty, że pomimo zmęczenia, niechęci – czy w końcu własnego lenistwa, nijak nie chce nam się rano zerwać z łóżka. I w koszykówce znajdą się takie chwile – spokojne utrzymanie, przewodnictwo w grupie spadkowej, a tu nawet porażka daje nadal miano lidera tej grupy.

W piątek, 8 kwietnia, Lotos Gdynia zmierzy się w Gorzowie Wielkopolskim z drużyną KSSSE AZS PWSZ w pierwszym meczu "małego finału". W ubiegłym sezonie obie drużyny walczyły o najwyższe laury w naszej lidze, jednak w tym roku stawką jest "zaledwie" brązowy medal.

Rusza gra o najwyższą stawkę! Na placu boju zostały już tylko dwie drużyny: Wisła Can-Pack Kraków i CCC Polkowice. Zespół, który trzykrotnie pokona rywala sięgnie po mistrzostwo Polski. - Ostro trenujemy. Mam nadzieję, że to my zdobędziemy złoty medal. Musimy jednak wspiąć się na wyżyny - zapowiada kapitan "Białej Gwiazdy", Ewelina Kobryn.

W kolejnym meczu o utrzymanie koszykarki INEI AZS Poznań zmierzą się z łódzkim Widzewem. Jeśli Akademiczki wygrają środowe spotkanie, to utrzymają się w Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet.

Dzisiaj koszykarki Artego Bydgoszcz rozegrają ostatni mecz sezonu, a przeciwnikiem będzie drużyna Super-Pol Tęczy Leszno.

W środowy wieczór wyjaśni się, który zespół zajmie najwyższą lokatę spośród drużyn pokonanych w ćwierćfinale. O 5. miejsce zagrają w Pruszkowie Matizol Lider i Energa Toruń. W pierwszym spotkaniu nieznacznie lepsze były podopieczne Arkadiusza Konieckiego.

W środę wieczorem rozstrzygnie się czy rybnickie koszykarki będą jeszcze miały szansę na utrzymanie się w Ford Germaz Ekstraklasie. Podopieczne Mirosława Orczyka zagrają w boguszowickiej hali z ostatnim w tabeli ŁKS-em Siemens AGD Łódź.